
Jak radzić sobie z trudnymi zachowaniami dziecka w duchu Montessori?
Zachowania, które dorośli widzą jako trudne (niecierpliwe domaganie się czegoś na już, wyrażanie złości czy frustracji przez bicie, gryzienie, kopanie, upieranie się przy konkretnym schemacie działania itd, itp.), są u dzieci naturalnym elementem ich rozwoju. Każde dziecko przechodzi przez etapy, w których wyrażanie emocji może być wyzwaniem zarówno dla niego, jak i dla jego otoczenia. Gdyby chcieć filozofię Montessori przyłożyć do codziennych rodzicielskich wyzwań i spróbować wypracować strategie przetrwania zgodne z duchem Montessori, hasłami przewodnimi byłyby zapewne: porządek, przygotowane otoczenie, szacunek. W tym artykule znajdziesz praktyczne pomysły, które pomogą Ci lepiej zrozumieć dziecko i skuteczniej radzić sobie w trudnych momentach, których wczesne rodzicielstwo jest pełne. Jak radzić sobie z trudnymi zachowaniami dziecka w duchu Montessori?
Jak radzić sobie z trudnymi zachowaniami a zrozumienie przyczyny trudnych zachowań
Każde zachowanie dziecka ma swoją przyczynę. Zachowania to te czubki góry lodowej, które wystają z oceanu. Pod spodem zaś kryje się o wiele więcej twardej, zimnej substancji… Trudne momenty w życiu z dzieckiem często wynikają z takich czynników jak zmęczenie, głód, frustracja, złość, potrzeba uwagi czy poczucie niezrozumienia. W dodatku wszystko to dotyczyć może nie tylko dziecka, ale i dorosłego. Zatem pierwszym zaleceniem zdrowego rozsądku jest: zadbaj o siebie. Pamiętaj o tym wyświechtanym przykładzie z zakładaniem maski tlenowej w samolocie najpierw sobie, dopiero potem dziecku. I znów banały, ale jakże ważne: sam/sama też gorzej fukncjonujesz bez stałych dostaw wartościowego jedzenia, bez odpoczynku, miłych interakcji z innymi. Nie pomożesz dziecku, jadąc na rezerwie emocjonalnej. A kiedy jesteś w dobrej formie, analizuj! Analizuj zachowania dziecka, które są dla Ciebie trudne.
Po pierwsze, dlaczego są trudne? Może część z nich da się zredefiniować. Co mi to robi, gdy dziecko krzyczy i nazywa mnie głupią? Czy odpala to we mnie automatycznie frustrację i złość? Czy może jestem w stanie skorzystać z moich dorosłych kompetencji i zobaczyć, skąd się to bierze. Kluczowym krokiem w rozwiązywaniu problemu jest empatyczna obserwacja dziecka, która pozwala rodzicom dostrzec i zrozumieć jego potrzeby oraz emocje.
Rola obserwacji w podejściu Montessori
Obserwacja to podstawowe narzędzie w metodzie Montessori, które pomaga nie tylko dobrać kolejną prezentację materiału językowego, ale tez identyfikować przyczyny trudnych zachowań. Przyglądaj się, w jakich momentach dziecko najczęściej przeżywa frustrację, np. po trudnym dniu lub gdy zbyt długo nie jadło lub nie spało, po spotkaniu z konkretną osobą, po zabawie konkretną zabawką (np. grającą) lub obejrzeniu czegoś w TV. Taka analiza pozwala przewidzieć i zapobiegać trudnym sytuacjom, a także lepiej dostosować plan dnia do potrzeb dziecka.
Jak radzić sobie z trudnymi zachowaniami – porządek, stabilność, przewidywalność
I tu wchodzi kolejna montessoriańska wytyczna: porządek. Nie sztywny, nie radykalny, ale możliwie stabilny i uporządkowany plan dnia bardzo pomaga. Redukuje stres i napięcie, jest ważny szczególnie dla dzieci wysoko wrażliwych. Dziecku łatwiej funkcjonować, gdy wie, że rano zjada przekąskę, idzie do przedszkola, w którym również ma uporządkowany plan dnia oraz czas na relaks, potem czeka go kwadrans na placu zabaw, powrót do domu i wspólne przygotowywanie kolacji. Regularne posiłki, odpoczynek, domowe rytuały – to ma moc odganiania wielu dziecięcych demonów.
Szacunek i cierpliwość jako fundamenty Montessori
Metoda Montessori podkreśla konieczność traktowania dziecka z szacunkiem, jako osoby indywidualnej, posiadającej własne emocje i potrzeby. Nie stosujemy kar ani krzyku, stawiamy na spokojną komunikację. I rozumiemy, że to my jesteśmy w tej relacji dorosłymi, mamy dużo wyższy poziom kompetencji i umiejętności regulacji, i nie wymagamy od dzieci niemożliwego. Dziecko krzyczy na ulicy, a na Ciebie patrzy krytycznie starsza pani? Trudno, to jest o niej, nie o Was.
Zadbaj o dziecko, może da się już przytulić, może za chwilę, ale nie uciszaj go na siłę, nie krzycz, nie dokładaj mu obciążenia. Zniesiesz to spojrzenie, nie pierwsze i nie ostatnie, a dziecku Twoja spokojna, przewidywalna reakcja pomoże wrócić do stanu równowagi. Gdy gorące emocje opadną, spróbuj zapytać: dziecka co cię tak zdenerwowało? Widziałam, że nagle zacząłeś krzyczeć i kopać, byłeś wściekły, ale nie mogłam zrozumieć, dlaczego? Pomożesz mi zrozumieć? Może się okazać, że dziecko świetnie wie, o co mu chodziło i da Ci znać. A może być i tak, że nie ma pojęcia, co było czynnikiem zapalnym.
Możesz poprosić dziecko, aby następnym razem, kiedy poczuje zbliżającą się wściekłość i wybuch, spróbowało Ci powiedzieć, co się dzieje i o co mu chodzi, abyś mogła zaradzić eskalacji. Ale pamietaj, że mimo starań, jeszcze wiele, wiele razy mu się to nie uda, bo wynika to z etapu rozwoju układu nerwowego. Wyposażenie dziecka w umiejętność rozpoznawania i nazywania uczuć, a także spokojne, cierpliwe towarzyszenie mu w trudnych momentach, dadzą jednak w końcu spodziewany efekt i dziecko nauczy się lepiej regulować emocje.
Pomoc w rozpoznawaniu emocji
Jak już wspomnieliśmy, jednym z ważnych aspektów wychowania w duchu Montessori jest nauka rozpoznawania i nazywania emocji. Rodzice mogą pomóc dziecku poprzez proste komunikaty, takie jak: „Widę, że jesteś smutny” lub „Rozumiem, że jesteś zły, bo nie możesz teraz wejść na huśtawkę”. Takie podejście pozwala dziecku lepiej radzić sobie z emocjami i stopniowo rozwijać umiejętności samoregulacji. Dobre przedszkole także wepsrze Was w tym zadaniu. W naszym przedszkolu mamy całoroczny, stały program edukacji psychologicznej dla dzieci. Nasza psycholożka prowadzi regularne zajęcia, na których przy pomocy różnych narzędzi, w tym dramy, dzieci uczą się rozpoznawać emocje u siebie i innych. A my widzimy naprawdę zaskakujące dobre efekty takiej edukacji.
Zapewnienie dziecku poczucia kontroli
Dzieci często przejawiają trudne zachowania, gdy czują się bezsilne lub zdominowane. Ważne jest, aby umożliwić dziecku dokonywanie wyborów w codziennym życiu. Na przykład, możesz zapytać: „Chcesz zupę ponidorową z ryżem czy makaronem?”. Takie praktyki nie tylko zmniejszają liczbę konfliktów, ale również uczą dziecko odpowiedzialności i dają mu poczucie sprawczości.
Jak radzić sobie z trudnymi zachowaniami a ustalenie jasnych granic
Montessori łączy swobodę działania z jasno określonymi zasadami, które są wspólnie wypracowane, mają uzasadnienie, służą wspólnemu dobru i przestrzegają ich także dorośli. Wielu dzieciom pomaga, gdy prośby do nich kierowane formułujemy pozytywnie. Zamiast „Nie krzycz!”, spróbuj powiedzieć „W domu staramy się mówić spokojnym głosem, bo krzyk nas męczy”.
Znaczenie przygotowanego otoczenia
Frustracja dziecka często wynika z niedostosowanego do jego potrzeb i możliwości otoczenia. Przygotowane otoczenie w duchu pedagogiki Montessori jest uporządkowane, bezpieczne i dostosowane do potrzeb dziecka, co pozwala mu na większą niezależność, sprawczość i spokój. Upewnij się, że dziecko ma dostęp do odpowiednich narzędzi i przestrzeni, które umożliwiają mu samodzielne działanie. Spraw, by łatwo mu było posprzątać, bez nadmiernego wysiłku, którego przecież sam/sama nie lubisz. Odpowiednio oznakowane pojemniki na wysokości dostępnej dla dziecka, segregacja zabawek i ubrań, ograniczenie liczby przedmiotów, rezygnacja z nadmiaru ozdób – to wszystko redukuje stres związany z przestrzenią, w której przebywamy. Własna, nisko położona szuflada w kuchni ze wszystkimi naczyniami dziecka może zaradzić wielu awanturom o ‚ulubiomy kubeczek”!
Modelowanie pożądanych zachowań
Dzieci uczą się przez naśladowanie dorosłych, prawda? Dzieci robią, to co my robimy, nie to, co deklarujemy. Oczywiste, ale zdarza nam się o tym nie pamiętać. Psycholodzy dziecięcy mają świadomość, że praca z dzieckiem to przede wszystkim praca z jego rodzicem, praca nad tego rodzica postawą, przekonaniami, a na końcu zachowaniem. Spróbuj postępować w jakiejś sferze życia tak, jak chciała być, żeby postępowało Twoje dziecko i obserwuj efekty. Na przykład, zmień język komunikacji z partnerem na bardziej osobisty, czuły i empatyczny. Na efekty nie będziesz długo czekać, pojawią się w komunikacji np. między rodzeństwem. Może nawet usłyszysz dosłowne cytaty. Kiedy dziecko widzi, że rodzic zachowuje spokój w trudnych sytuacjach, szuka rozwiązań zamiast rozpaczać, samo powoli uczy się, jak radzić sobie z własnymi emocjami.
Kiedy szukać pomocy specjalisty?
W niektórych przypadkach trudne zachowania dziecka mogą wymagać konsultacji z psychologiem dziecięcym lub psychiatrę. Jeśli zauważasz, że zachowania są szczególnie nasilone, utrzymują się przez długi czas lub wpływają negatywnie na codzienne funkcjonowanie dziecka, warto skorzystać z profesjonalnej pomocy i dać sobie pomóc.
W dobrym przedszkolu dostaniesz wsparcie w tym zakresie. Otwartość na sugestie kadry pedagogicznej jest postawą, która może Was w rodzicielstwie bardzo wesprzeć. Pracowaliśmy z bardzo dużą liczbą dzieci, mamy zarówno stosowne wykształcenie, jak i doświadczenie. Nasza prośba, by jakiś aspekt funkcjonowania dziecka skonsultować ze specjalistą, wynika zawsze z chęci pomocy dziecku i całej rodzinie.
Jak radzić sobie z trudnymi zachowaniami dziecka – podsumowanie
Radzenie sobie z trudnymi zachowaniami dziecka w duchu Montessori wymaga empatii, szacunku i cierpliwości. Kluczowe jest zrozumienie potrzeb i emocji dziecka oraz dostosowanie Waszej postawy do jego indywidualności. Trudne momenty mogą stać się cennymi lekcjami – zarówno dla dziecka, jak i dla rodzica. Pamiętaj, że każde wyzwanie to krok w kierunku budowania silniejszej więzi i lepszego zrozumienia.