
Zerówka Montessori
Wybór formy edukacji dla naszych dzieci to dylemat wielu rodziców. Czy przedszkole Montessori jest lepszym rozwiązaniem niż komwencjonalna placówka? Co z rocznym przygotowaniem przedszkolnym, tzw. zerówką, w systemie Montessori? Czy przedszkole Montessori dobrze przygotuje moje dziecko do szkoły? Czy szkoła konwencjonalna po przedszkolu Montessori nie będzie za dużym szokiem? Te pytania nurtują wielu z nas, dlatego warto się im przyjrzeć bliżej. Zobacz, jak wygląda zerówka Montessori.
Metoda Montessori a indywidualizacja procesu nauczania
Metoda Montessori, znana i ceniona od ponad stu lat, kładzie szczególny nacisk na rozwój dziecka jako jednostki. Centralnym punktem programu jest indywidualne tempo i rytm rozwoju dziecka, jego fazy wrażliwe (np. na pisanie i czytanie) oraz dostosowywanie otoczenia do potrzeb i zainteresowań dziecka. W placówkach Montessori, zarówno przedszkolach, jak i szkołach, dziecko nie jest jedynie odbiorcą treści, lecz aktywnym uczestnikiem procesu edukacyjnego. Różnica między systemem Montessori a konwencją jest ogromna i zasadnicza. Wolność, samodzielność i samodyscyplina to jedne z kluczowych wartości filozofii Montessori. I nie są to puste słowa.
W przedszkolu Montessori dziecko cieszy się zupełnie innymi przywilejami niż w edukacji konwencjonalnej. Jest traktowane poważnie, z szacunkiem, ale i zrozumieniem dla jego aktualnego poziomu rozwoju, potrzeb oraz możliwości. Zawsze otrzyma niezbędną pomoc, ale nie będzie zbytecznie wyręczane. Będzie korzystać ze szklanych i porcelanowych naczyń, a ich ewentualne rozbicie stanowić będzie naturalną naukę konsekwencji. Samodzielnie zaplanuje swoją pracę, wykona ją i dokończy dla własnej satysfakcji. Nie będzie wobec niego stosowana żadna manipulacja, ocenianie ani przekupstwo. Będzie mogło rozwijać swoją naturalną wewnętrzną motywację, którą – jak dowodzą liczne badania – skutecznie tłamszą kary, nagrody, porównywanie i oceny.
Roczne przygotowanie przedszkolne w systemie Montessori
W praktyce „zerówki” Montessori kładzie się szczególny nacisk na dalszy rozwój sześciolatków poprzez stworzenie odpowiedniego środowiska (tzw. przygotowane otoczenie), które będzie odpowiadać na ich aktualne potrzeby, a także na harmonijność i wszechstronność tego rozwoju. Niezmienne pozostają filary metody Montessori, w tym nieprzerwany czas pracy własnej, który sprzyja skupieniu i pogłębianiu zainteresowań.
Cenimy w zerówce Montessori między innymi:
- koncentrację na świecie rzeczywistym (przyrodniczym i kulturowym). Uwalniamy zasoby przeznaczane często na Psi Patrol (bez obrazy :)) i przekierowujemy je na cykle życia owadów i płazów, galaktyki i czarne dziury, budowę Ziemi czy rozumienie emocji innych ludzi;
- naukę współpracy z innymi w ramach wspólnych przedsięwzięć i projektów;
- naukę odpowiedzialnośći za siebie, innych i swoje otoczenie. To dzieci są gospodarzami, dbają o swoją salę i grupę;
- szansę na bycie mentorem dla młodszych dzieci w grupie! To bardzo ważne doświadczenie społeczne. Sześciolatki chętnie pomagają w adaptacji nowych dzieci, wprowadzają je w świat materiałów Montessori i grupowych rytuałów. Po okresie bycia najmłodszym, potem średnim, w końcu są najstarsi, najlepiej zorientowani, a dzieląc się swoją wiedzą, poszerzają już i utrwalają! Uwierzcie nam – nikt tak jak starszak w grupie nie wprowadzi malucha w świat przedszkola. Obie strony są w tym układzie wygrane!
- naukę samodzielnego planowania pracy, jej przeprowadzania i kończenia. To naprawdę bezcenne i docenicie te kompetencje w pierwszych latach szkoły! Brak samodzielności i zagubienie to główne problemy identyfikowane przez nauczycieli wczesnej edukacji w szkołach. Przedszkole Montessori daje naprawdę niezłe życiowe ogarnięcie. Od umiejętności ubierania się, przez przygotowanie przekąski (i posprzątanie po tym!) po sprawdzenie faktów o mikroraptorze w albumie o prehistorii.
- nowe przywieje sześciolatków! Wraz z nową odpowiedzialnością (przygotowujemy się do szkoły, tu się pracuje!) nadchodząszczegołne przywileje. Specjalne karteczki z celami na dany tydzień, indywidualne przygotowywane przez nauczyciela zadania (tylko dla mnie!), własne teczki, bardziej zaawansowane prezentacje pomocy Montessori… No i wiadomo – spotkania herbaciane podsumowujące tydzień!
Zerówka Montessori a zaangażowanie w proces edukacyjny
Jednym z kluczowych elementów przedszkola Montessori jest zaangażowanie dzieci w proces uczenia się. W tej metodzie nauczyciel nie jest nadzorcą czy sędzią, lecz uważnym, zaangażowanym obserwatorem i przewodnikiem, który wspiera dziecko w eksploracji świata. Rola takiego nauczyciela jest bardziej wymagająca niż w edukacji konwencjonalnej, ale daje też mnóstwo satysfakcji. Dziecko jest tu naprawdę traktowane podmiotowo. Dzieci w Montessori mają głos (zupełnie jak ryby, które też wydają dźwięki, więc powiedzenie z naszego dzieciństwa jest podwójnie nietrafne:)).
Zalety edukacji w systemie Montessori
Dzieci wychowywane w placówkach Montessori zyskują szereg umiejętności społecznych i samodzielności, które są niezwykle cenne w całym naszym życiu. Ta forma edukacji kładzie szczególny nacisk na rozwój emocjonalny i intelektualny dziecka, co przekłada się na jego zdrowe poczucie własnej wartości oraz zdolność radzenia sobie z wyzwaniami. Sześciolatki w placówkach Montessori mają możliwość pracy w małych grupach, co sprzyja skupieniu się i głębszemu zrozumieniu opracowywanych zagadnień. Ponadto każdy tydzień kończy się podsumowaniem pracy z możliwością wymiany doświadczeń z koleżankami i kolegami. Te nasze unikalne, pełne ciepła, śmiechu i wymiany emocji spotkania herbaciane są ulubionym rytuałem sześciolatków.
Zakres nauki i rozwój umiejętności
W przedszkolach Montessori dzieci mają możliwość rozwijania kompetencji w różnych obszarach, takich jak językowy, matematyczny czy szeroko pojętej wiedzy o świecie. Program obejmuje zarówno geografię, jak i elementy botaniki, zoologii, geologii czy astronomii. Bogaty materiał rozwojowy oraz praca indywidualna lub w małych grupach sprzyjają głębszemu zrozumieniu zagadnień oraz rozwijaniu samodzielności i kreatywności. Podstawa programowa przewidziana dla rocznego przygotowania przedszkolnego w Polsce obejmuje znacznie mniejszy zakres kompetencji, umiejętności i wiedzy niż to, czego dzieci doświadczają w dobrych placówkach Montessori. Bez przymusu, bez nacisku, niejako organicznie, choć pod mądrym przewodnictwem dorosłych, dzieci mają szansę opanować pisanie, czytanie i całkiem sporo arytmetyki, w tym często mnożenie i dzielenie. Nie boją się wielkich liczb i operacji na nich, a także mają całkiem spory zasób wiedzy o świecie przyrody i kultury.
Zerówka Montessori to przestrzeń, w której dziecko może rozwijać się autonomicznie, zdobywać wiedzę przez doświadczenie oraz kształtować umiejętności społeczne w bezpiecznej atmosferze. Dzięki zindywidualizowanemu podejściu i bogatemu materiałowi rozwojowemu, każde dziecko ma szansę rozwinąć swój unikalny potencjał i przygotować się do dalszej nauki ze zdrowym poczuciem własnej wartości i otwartością na świat.
Zerówka Montessori w ItsyBitsy
Od 9 lat dbamy o rozwój naszych dzieci, nasze mury opuściło już sporo ‚absolwentów’. Z wieloma z nich, także tymi, którzy mieszkają teraz poza Polską, jesteśmy w kontakcie. Uważnie słuchamy ich oraz ich rodziców, którzy dzielą się z nami pierwszymi doświadczeniami szkolnymi. Większość z nich jest bardzo pozytywna. Nasze dzieciaki śmiało ruszają na podbój szkół, dalej rozwijają swoje pasje i zainteresowania, są ciekawe świata . Czasem bywają wyzwaniem dla nauczycieli, bo ich kompetencje akademickie są sotsunkowo wysokie.
Wielu rodziców docenia, że dzięki wczesnej samodzielności i poważnemu traktowaniu dobrze radzą sobie z doprowadzaniem zadań do końca, a także rzadko zapominają o legendarnej bibule i ‚darach jesieni’ NA JUTRO. A przede wszystkim mają świadomych zaangażowanych rodziców, którzy są wobec nowej szkoły tak samo wymagający, jak byli wobec przedszkola. Zawsze stoją po stronie dzieci i reagują, gdy potrzebne jest wsparcie. Śmiemy twierdzić, że rodziny z doświadczeniem montessoriańskim w początkach edukacji są ważnym czynnikiem wpływającym na jakość naszych szkół, także tych konwencjonalnych!